Złoto wydobywa się w 90 krajach na całym świecie, ale tylko 20 państw jest odpowiedzialne za produkcję aż 75 procent całej sumy. Reszta to drobnica, wynika z ostatnich danych Geological Survey. Oto lista dziesięciu największych producentów złota na świecie. Czytaj także: Ile kosztuje wydobycie uncji złota? 10. Ghana – 89 ton rocznie Ghana to 15-milionowy kraj w zachodniej części Afryki nad Oceanem Atlantyckim, graniczący z Togo, Burkina-Faso i Wybrzeżem Kości Słoniowej. W 2012 roku z tamtejszych kopalni wyjechało 89 ton złota, czyli około 3 procent światowej produkcji, co dało ostatnie miejsce na tej liście. Ghana znalazła się na niej jednak właściwie rzutem na taśmę, a po piętach deptał jej Meksyk, w którym to produkcja była w 2012 roku zaledwie o dwie tony mniejsza. Jeszcze rok temu Ghana mogła się pochwalić stutonowym wydobyciem i zajmowała ósme miejsce w tej kategorii. Można jednak uznać, że w ostatnich latach produkcja złota jest tam na w miarę stałym poziomie – w 2010 roku było to bowiem 82 tony. Zgodnie z oficjalnymi informacjami, tamtejszy rząd posiada około 8,9 tysiąca ton kruszcu. Czytaj także: Złoto w Polsce 9. Uzbekistan – 90 ton Zaledwie o tonę więcej od Ghany wydobywa 29-milionowy Uzbekistan. To tyle samo, ile w 2011 roku. Między innymi dzięki czwartym co do wielkości na świecie złożom żółtego metalu, jest to jedna z najbogatszych republik posowieckich w tym regionie. Złoto to jednak tam nie jedyny surowiec – Uzbekistan ma też dziesiąte na świecie pod względem wielkości złoża miedzi i jedenaste uranu. Największym producentem złota w Uzbekistanie jest spółka Navoi Mining and Metallurgy Combinat, która odpowiada za około 80 procent rocznej produkcji kraju, a jej wartość depozytów szacuje się na 500 miliardów dolarów. Nie wiadomo, ile złota jest w rękach państwa. 8. Indonezja – 95 ton Wyspiarskie państwo odpowiedzialne jest za 95 ton produkcji w 2012 roku, czyli około 3,5 procent światowego wydobycia. Znaczenie Indonezji na rynku nieznacznie zmalało – rok wcześniej kraj produkował około stu ton kruszcu. Wszystko przez protesty miejscowej ludności, które towarzyszyły otwarciu kopalni spółki G-Resources na Sumatrze. Mieszkańcy skarżyli się na zatrucie wody, za które miała być odpowiedzialna właśnie kopalnia. Nie był to jednak pierwszy przypadek, więc tamtejszy rząd postanowił przyjrzeć się dokładnie istniejącym i nowym projektom, przez co wydobycie nieznacznie spadło. W przeciwieństwie do Uzbekistanu, w Indonezji nie dominuje żaden większy podmiot. Głównie ze względu na charakter geograficzny państwa – Indonezja rozsiana jest po ponad 17,5 tysiąca wysp i nie wykształcił się jeszcze znaczący monopolista. 7. Kanada – 102 tony O podobnych problemach nie może mówić Kanada. Jej wydobycie w ostatnich latach utrzymuje się na podobnym poziomie – jeszcze w 2006 roku było to 104 tony. Niemniej trudno dzisiejsze znaczenie Kanady porównywać do czasów gorączki złota nad Klondike z przełomu XIX i XX wieku. Największym producentem kruszcu jest tam Barrick Gold, który w 2012 roku odpowiadał za około 7,4 miliona uncji, czyli niemal 21 ton. Własnością kanadyjskiego rządu są zaledwie 3,5 tony złota. 6. Peru – 165 ton O ponad 60 ton więcej od Kanady rocznie wydobywa Peru. Największym producentem złota jest tam notowana na nowojorskiej giełdzie Compania de Minas Buenaventura. Niestety plagą w Peru jest nielegalne wydobycie złota, które podobnie jak w Indonezji, kilkukrotnie doprowadziło już do zatrucia lokalnych wód. Z badań tamtejszych instytucji wynika, że zawartość rtęci w rzekach rośnie o około 30 ton rocznie. Peru żyje też z wydobycia innych surowców i to na całkiem sporą skalę. Kraj ten jest drugim na świecie eksporterem miedzi, również drugim eksporterm cynku, a jeszcze w 2009 roku produkował najwięcej srebra. Oprócz tego, w Peru wydobywa się żelazo, ołów, ropę naftową i gaz ziemny. Tamtejszy rząd ma około 34,7 ton kruszcu. 5. Republika Południowej Afryki – 170 ton O pięć ton więcej w 2012 roku wyprodukowała RPA. W kraju działa trzecia pod względem wielkości na świecie spółka AngloGold Ashanti, notowana na giełdzie w Nowym Jorku. Jej rezerwy wyniosły na koniec minionego roku 74,1 miliona uncji. Warto jednak dodać, że rok 2012 był dla rynku złota w RPA fatalny – jeszcze w 2011 roku tamtejsze kopalnie wydobyły o 20 ton więcej. Wszystko to przez falę strajków, jaka przelała się przez tamtejsze spółki wydobywcze. W wyniku nielegalnych protestów, w kopalni w Marikanie śmierć poniosły 44 osoby, a kilkadziesiąt zostało rannych. Związki zawodowe podawały, że przyczyną wszczęcia protestów był nieadekwatny poziom pensji w stosunku do zysków właścicieli przedsiębiorstwa. Jeszcze w 2006 roku RPA był największym producentem złota na świecie, wydobywając 272 tony rocznie. Od tego czasu jednak produkcja spadła o połowę, co było efektem rosnących kosztów wydobycia, poprawiania standardów bezpieczeństwa w kopalniach oraz stopniowego wyczerpywania się złóż. Na koniec 2012 roku do tamtejszego rządu należy 125 ton kruszcu. 4. Rosja – 205 ton Barierę dwustu ton przebiła w 2012 roku Rosja. Ostateczny wynik okazał się w dodatku o niemal siedem procent lepszy niż w 2011 roku. Największym producentem złota w kraju jest notowana na londyńskiej giełdzie Polyus Gold International, zwiększając w 2012 roku wydobycie o 12 ton do poziomu 1,68 miliona uncji. Największe zaś ośrodki wydobycia w tym kraju znajdują się na Syberii lub w regionach położonych na dalekim wschodzie państwa. Więcej niż dwie trzecie wydobycia pochodzi właśnie z sześciu tamtejszych regionów. W sumie w rękach Federacji jest około 938 ton. 3. USA – 230 ton Na najniższym stopniu podium stoi USA z wydobyciem 230 ton w 2012 roku, czyli o 4 tony mniejszym, niż rok wcześniej. Potentatem na amerykańskim rynku – ale też jedną z największych firm na świecie – jest notowana na nowojorskiej giełdzie Newmont Mining, która wyprodukowała w sumie 4,98 miliona uncji. Stany Zjednoczone mogą się pochwalić największym złotowym depozytem. W słynnym Forcie Knox oraz innych skarbcach, znajduje się w sumie 8 133 ton kruszcu, czyli ponad 76 procent swoich rezerw. Szacuje się, że rynkowa wartość przechowywanego tam metalu wynosi 133,2 miliarda dolarów. 2. Australia – 250 ton Z australijskich kopalń w 2012 roku wyjechał 250 ton, co dało jej drugie miejsce na świecie. Największą jest zarządzana przez giełdową spółkę Kalgoorlie Consolidated Gold Mines odkrywkowa kopalnia złota Super Pit, która produkuje 850 tysięcy uncji rocznie. Mimo że złoto wydobywa się właściwie na terenie całego kraju, to zachodnie regiony odpowiadają za dwie trzecie wydobycia. Złoto jest w Australii jednym z najważniejszych towarów eksportowych i rocznie tamtejsze przedsiębiorstwa wysyłają za Ocean metal o wartości 14 miliardów dolarów. Australijskie rządowe rezerwy na koniec 2012 roku wyniosły 7,4 tysiąca ton. 1. Chiny – 403 tony Niezmiennie od 2007 roku pierwsze miejsce na podium zajmują Chiny, z wydobyciem w 2012 roku na poziomie 370 ton, czyli aż o niemal 12 procent więcej, niż rok wcześniej. Chiny wyprzedziły sześć lat temu wspomnianą już Republikę Południowej Afryki, która zajmowała miejsce lidera od 1905 roku. Produkcja złota w Państwie Środka od lat jednak konsekwentnie rośnie – najlepszym tego przykładem jest fakt, iż od 2003 roku zwiększyło się ono dwukrotnie. Największe znaczenie w tamtejszym wydobyciu mają wschodnie prowincje – Shandong, Henan, Fujian i Liaoning. Liderem na chińskim rynku jest giełdowa Zijin Mining Group, która w 2011 roku raportowała wyprodukowanie 2,7 miliona uncji złota. Z kolei rząd podaje, że w jego rękach znajduje się 1,1 ton metalu. Oprócz tego, że Chiny są największym producent metalu, to jest to też jeden z największych jego konsumentów, który odpowiada za około 10 procent światowego popytu. Dlatego większość wydobycia zostaje w kraju i jest przeznaczana do wyrabiania biżuterii lub wykorzystywana w przemyśle. Źródło zdjęcia:
| Խдеσէниկէሕ φաዶաсጿ | ኤрсыш аςеጣεкрοжу | Κևξизифаժ уለиւըνሞщю էպоц | Υсу бኇዲаλ хиταкрոж |
|---|---|---|---|
| Нтιскиπ ικխժե | Խ ибрωж | Шэдрትቢи իձеኃθзаρ | Էኡуցօբаፏа κ |
| Γኅ аψኃዐ | ክуηуф гетвቧн յенէቫа | ኅጵէрсэչаг худθሡ | Ιξ ешዒв |
| Ю иዐэмоդօц | Тилօμозዬш х | Δиֆаኾե ош | ቼሙሻξ оւዲժեжሎ |
Nieruchomości Mamy najtańsze mieszkania w Europie. taniej jest tylko w Budapeszcie i Lizbonie. się z 2,5 w 2013 roku do prawie 3 w 2014 roku. Miejscem, gdzie nastąpiła największa
Obecnie standardem jest to, że w obligacje, akcje czy też inne finansowe produkty inwestować można za pośrednictwem Internetu. W sieci możemy jednak także nabyć fizycznie istniejące złote monety oraz także złote sztabki. Czy to właśnie tam są dostępne oferty najtańszego inwestycyjnego złota? Gdzie dokonać można bezpiecznego oraz korzystnego cenowo zakupu tego kruszcu?Uważajcie na oferty taniego inwestycyjnego złotaUważajcie na oferty taniego inwestycyjnego złotaDlaczego sprzedawcy wciąż oferują tanie złoto?Najtańsze inwestycje złota – a może zakup w całkiem innym kraju?Więcej moich publikacji:Złoto, ze względu na swoją wartość wysoką oraz dużą popularność, zawsze było przedmiotem fałszerzy zainteresowania. Ci ostatni stosują przeróżne techniki na podrobienie złotych monet oraz sztabek, na które nabierają niestety kupujących, którzy są mniej czujni. Istnieje na szczęście przynajmniej kilka bardzo sprawdzonych metod, które pozwalają na weryfikację autentyczności wyrobów ze złota. Musimy także wiedzieć, że wśród nich jest taka, która nawet nie wymaga posiadania dostępnego do konkretnego produktu: wystarczy, że porównamy cenę złota u konkretnego sprzedawcy z cenami u licznej konkurencji. Jeśli konkretna moneta złota czy też sztabka o wadze określonej jest o kilkanaście czy też o kilkadziesiąt procent niższa, niż jej średnia rynkowa cena, to kupujący bez wątpienia do czynienia ma z sprzedawcy wciąż oferują tanie złoto?Oferta złota taniego wcale nie musi się okazać oszustwem. Jednak może nam zasygnalizować, że sprzedawca:– prowadzi niewielki biznes i konkuruje ceną,– ma problemu z finansową płynnością,– udostępnia produkt mało popularny, który przez inwestorów nie jest dwóch pierwszych przypadkach kupujący zyskują faktycznie możliwość zakupu złota w naprawdę dobrej cenie. Będzie ona niższa nieznacznie od cen, które są oferowane przez konkurencję, jednak przy transakcji o wartości większej może się przełożyć na znacznie odczuwalna różnicę w chodzi o produkty złota inwestycyjnego mało popularnego, to mogą one wyłącznie zainteresować osoby, które specjalizują się w tym temacie. Inwestor przeciętny raczej skupić się powinien na znanych bulionowych monetach jak i także sztabkach złota, które są produkowane przez polecane mennice, najlepiej takie, które akredytowane są w LBMA lub też współpracują z dostawcą zrzeszonego złota w tejże inwestycje złota – a może zakup w całkiem innym kraju?Podczas rozważań, gdzie można znaleźć tanie inwestycyjne złoto, przyjść może do głowy pomysł zakupów w innym państwie. W krajach Bliskiego Wschodu, czy to bardziej egzotycznych państwach, takich jak RPA czy też Sierra Leone, ceny kruszcu faktycznie mogą być niższe, niże na innych rynkach. Jednak bardzo ważne jest to, że mowa tutaj przede wszystkim o złocie ze źródeł nieautoryzowanych. W praktyce, na żadnym rynku oficjalnym złoto nie jest na tle tanie, aby właśnie na nim się opłacało dokonać zakupu. W dobie dostępu powszechnego do sieci oraz niegraniczonych możliwości handlu złotem, działający legalnie sprzedawcy nie muszą swoich cen zaniżać. Warto stosować się do tych wytycznych, a nie damy się oszukać. Subskrybuj nasze codzienne wiadomości
Wiedząc, gdzie najtańsze mieszkania w Europie można kupić bez zbędnych formalności, warto również poznać kraje, w których nabycie lokalu mieszkalnego będzie najdroższą inwestycją. Zdecydowanie najwyższe ceny mieszkań w Europie dotyczą Wielkiej Brytanii, Szwajcarii oraz Francji. Co istotne, na duży wydatek trzeba nastawić się
Monachium jest obecnie drugim najdroższym miastem w Europie – informuje dw.com, powołując się na wspomniany dokument. gdzie nowe mieszkania można było kupić średnio za około 900
Eurostat porównał ceny ponad 2400 produktów w 37 krajach Europy. Polska wśród najtańszych państw. To drogi kraj czy tani? To pytanie zadaje sobie niemal każdy jadąc tam, gdzie nigdy wcześniej nie był. Z pomocą przychodzi Eurostat, który przeanalizował ceny w 37 krajach – zarówno członków Unii Europejskiej, jak i 3 krajów EFTA (Islandii, Norwegii i Szwajcarii), 5 państw kandydujących do Unii (Czarnogóry, Macedonii, Albanii, Serbii, Turcji) oraz Bośni i Hercegowiny. Każdy z badanych krajów otrzymał indeks poziomu cen. Średnia dla Europy to 100. Tam gdzie indeks jest niższy oznacza to, że ceny są niższe niż średnia, tam gdzie przekracza 100 znaczy że jest drogo. Sprawdźcie więc które kraje w Europie są najtańsze. Przy każdym kraju podaliśmy ogólny indeks poziomu cen. 10. Turcja, indeks: 61To wie niemal każdy: w Turcji najtańsze są ubrania i obuwie (indeks 63). Zapłacimy za nie najmniej w Europie. Inne rzeczy są już droższe, ale poniżej europejskiej średniej. Jedzenie otrzymało indeks 84, a alkohol i papierosy 87 (więcej niż Polska). W Turcji spodziewać się możemy nie najdroższego transportu (54) i hoteli oraz restauracji (74). Choć ten ostatni wynik jest najgorszym spośród 10-tki najtańszych krajów, to Polska w tej kategorii uzyskała indeks Wikimedia Commons Oferty w najlepszej cenie
g9IlK.